maj 04 2003

kawa z mlekiem


Komentarze: 4

utknełam gdzieś pomiędzy rzeczywistością a marzeniami...

nawet gdy piję kawe z mlekiem, z białej filiżanki, jak pewnego zimowego ranka wśród ciepłej pościeli i czuję się  najszczęśliwszą osobą pod słońcem, nie mogę uciec od filmów w mojej głowie...

 

hester : :
heartland
05 maja 2003, 16:32
takie filmy są nieuniknione, prequele i sequele
04 maja 2003, 12:44
no i pięknie że możesz być reżyserem własnego życia. choćby namiastki.
04 maja 2003, 12:36
nie uciekam od wspomnień.one są częścią mnie.chcę tylko wymazać moje idealne korekty do i tak bajkowej historii.
04 maja 2003, 11:50
od wspomnien nie da się uciec..to takie normalne:)) ja też tak mam...

Dodaj komentarz